Ghosting w relacji

W swojej praktyce terapeutycznej coraz częściej spotykam się z bólem związanym ze zjawiskiem tzw. Ghostingu w relacji.

 Jest to sytuacja, gdy jedna osoba całkowicie i niespodziewanie kończy wszelką komunikację z innym człowiekiem, znikając jak duch (ang. Ghost). Wiadomości od Ciebie są ignorowane a twój rozmówca – często partner romantyczny, ale również znajomy z pracy czy szkoły – przestaje odpowiadać bez wytłumaczenia. 

Bycie ofiarą Ghostingu jest wyjątkowo bolesne z kilku powodów.

Po pierwsze jest to zdarzenie zaskakujące i często nic wcześniej nie wskazuje, że może się wydarzyć. W związku z tym nie jesteśmy w stanie się przygotować na te emocje i stres z nimi związany. W przypadku relacji, w które zdążyliśmy się zaangażować nagłe urwanie kontaktu może nawet powodować dla naszego organizmu skutki analogiczne z przeżywaniem bólu fizycznego. 

Po drugie bycie ofiarą ghostingu jest podstawą do całego szeregu domysłów o potencjalnych przyczynach. Ktoś mógł przestać się odzywać z powodu nagłego wypadku, z powodu, że poczuł się urażony lub np. zaczął spotykać się z kimś innym. Nasz mózg funkcjonuje tak, że potrzebuje linearnych struktur przyczynowo skutkowych – w związku z tym stara się nam podsunąć wyjaśnienie takiego zdarzenia.